czwartek, 14 czerwca 2012

Piotr

Po roku wracam do tych zdjęć. Patrzę już dystansu. Wzbudziły tyle samo miłych reakcji co i kontrowersji. Dziś wybrałabym zupełmie inne kadry i pewnie inaczej sfotografowałabym swoich modeli. Dlaczego wracam? Bo to był jeden z nielicznych projektów, które dały mnóstwo satysfakcji zarówno mnie jak i moim modelom. Bo gdzieś pod skórą czuję, że ten wysiłek miał sens. Zaprzyjaźniliśmy się i dobrze bawiliśmy. Pomagały mi nieocenione Gosia Wyleciał (makijaż), Magda Słowikowska (stylizacja i asysta) i Aga Żurek (cierpliwa szefowa WTZ ;) Wracam bo trochę żal, że leżą w szufladzie ;)

2 komentarze: